Tenba to firma amerykańska i choć jej torby kosztują niemało (ten model w Polsce niedostępny, w USA to 170 dolarów) to warto wydać te pieniądze za jakość, którą oferuje producent. Tenba wytwarza swoje torby już od 1977 roku - strona producenta
Tenba P655,czyli model Protraveler 655 to duże nosidło, choć znam wielu fotografów, którzy uznaliby je za średniej wielkości torbę:) Wymiary wewnętrzne P655 to 35cmx21cmx17 cm. Torba pomieści więc swobodnie duży korpus aparatu z dopiętym standardowym obiektywem, a obok zmieszczą się jeszcze 4 kolejne szkła lub trzy i lampa. Do P655 da się spokojnie upakować też dwa duże korpusy z zapiętymi obiektywami. Weszły mi więc dwa Nikony d700 kolejno z 50mm i 85mm/1,4.
Mój niekłamany zachwyt budzi wykończenie torby i użyte materiały. Nie ma mowy o chińszczyźnie. Wszystko dopracowane w detalach.
1. Torba w całej okazałości wygląda właśnie tak:
2. Solidne klamry z wysokiej jakości plastiku, nie ma obaw, że coś pęknie
Mam nadzieję, że ten mały przegląd prezentujący Tenbę P655 okaże się dla kogoś pomocny przy podejmowaniu decyzji zakupowych. Wkrótce - jak tylko znajdę czas - kolejne odcinki z następnymi modelami toreb foto. Już zapowiadam: Domke F2 i Domke F6 (mój faworyt:) oraz Tamraca pro 12.
Fajny opis, kompletnie nie znałem tej firmy, a widzę, że to może być alternatywa dla Lowepro, które nie do końca mi pasuje.
OdpowiedzUsuńWydatek na torbę rzędu 600 złotych (tyle kosztuje Tenba na Allegro) to jednak sporo. Tego modelu opisanego na blogu nie znalazłam nigdzie. Szkoda.
OdpowiedzUsuńCzekam na opis Domke F2. Myślę o takiej torbie już od 1,5 roku. Nie miałem okazji jeszcze sprawdzić jej wygody, ale sporo czytałem w sieci. torba mi się podoba, bo nie rzuca się w oczy jak Tamrac, czy Crumpler. Lowepro nie biorę pod uwagę, bo wyglądają jak kartony, są dla mnie zupełnie nieproporcjonalne. Boję się jednak, że Domke słabo chroni wkładany do niej sprzęt. Inwestycja w dodatkowe wkładki do niej to kolejne niemałe koszty. Dopiero wówczas sprzęt będzie jednak bezpieczny.
OdpowiedzUsuń